Postaw na kolor w ogrodzie - rudbekie i jeżówki
Chcesz mieć kolorowo w ogrodzie proponuję POSADŹ rudbekie i jeżówki - najlepszy barwny spektakl w ogrodzie - trwa od lipca do późnej jesieni.
Uwielbiasz klimaty wiejskich kwiatów oplecionych barwnymi motylami postaw na RUDBEKIE i JEŻÓWKI.
Podstawowe informacje:
Jeżówka i rudbekia pochodzi z rodziny astrowatych. Budową są niemal identyczne na pierwszy rzut oka, przyglądając się z bliska dojrzymy różnice z koszyczkiem kwiatostanu, kształtem liści, kolorem i włoskami :) Koszyczek jeżówki może być bardziej wypukły niż rudbekii.
Teoria mówi, że rudbekia to roślina długowieczna , rudbekia natomiast kwitnie maksymalnie kilka sezonów. U mnie to się nie sprawdza. Wręcz przeciwnie każdej wiosny usuwam małe siewki zarówno rudbekii jak i jeżówek, które rozsiewają się to tu to tam. Czasami przysypiam moment ścięcia przekwitłych wysuszonych kwiatostanów na jesień.
Owszem odmianowe jeżówki mogą zginąć po zimie - tak się stało z jedną pomarańczowa. Ale zawsze można zebrać nasiona z koszyczka przekwitniętego kwiatostanu i pocudować z wysiewem nasion na wiosnę.
Jeżówki max do 150 cm
Rudbekie - nawet do 200 cm /w zależności od odmiany/
Miejsce słoneczne , osłonięte
Przycinamy przekwitłe kwiatostany, a na wiosnę suche łodygi - ciepłą wiosną pojawią się małe zielone włochate listki /rudbekia/ lub zielone podłużne / jeżówka/.
Uwaga !!!!
Rudbekie i jeżówki naprawdę nie są wymagającymi roślinami.
+ są sztywne nie trzeba ich podwiązywać
+ pięknie wyglądają w ogrodzie - kolorowe plamy
+ są odporne na choroby, szkodniki,
+ przyciągają motyle, owady
+ można ściąć i włożyć do wazonu i zrobić piękną kompozycje
na minus
- brak zapachu
- pełno siewek
i to chyba tyle :)
Najważniejsze to jeżówki nie są drogimi roślinami - poszukajcie na allegro, olx bądź na wymiennych giełdach z pewnością nie jeden ogrodnik zechce podzielić się swoimi skarbami :)
Uwielbiasz klimaty wiejskich kwiatów oplecionych barwnymi motylami postaw na RUDBEKIE i JEŻÓWKI.
Podstawowe informacje:
Jeżówka i rudbekia pochodzi z rodziny astrowatych. Budową są niemal identyczne na pierwszy rzut oka, przyglądając się z bliska dojrzymy różnice z koszyczkiem kwiatostanu, kształtem liści, kolorem i włoskami :) Koszyczek jeżówki może być bardziej wypukły niż rudbekii.
Teoria mówi, że rudbekia to roślina długowieczna , rudbekia natomiast kwitnie maksymalnie kilka sezonów. U mnie to się nie sprawdza. Wręcz przeciwnie każdej wiosny usuwam małe siewki zarówno rudbekii jak i jeżówek, które rozsiewają się to tu to tam. Czasami przysypiam moment ścięcia przekwitłych wysuszonych kwiatostanów na jesień.
Owszem odmianowe jeżówki mogą zginąć po zimie - tak się stało z jedną pomarańczowa. Ale zawsze można zebrać nasiona z koszyczka przekwitniętego kwiatostanu i pocudować z wysiewem nasion na wiosnę.
Jeżówki max do 150 cm
Rudbekie - nawet do 200 cm /w zależności od odmiany/
Miejsce słoneczne , osłonięte
Przycinamy przekwitłe kwiatostany, a na wiosnę suche łodygi - ciepłą wiosną pojawią się małe zielone włochate listki /rudbekia/ lub zielone podłużne / jeżówka/.
Uwaga !!!!
Rudbekie i jeżówki naprawdę nie są wymagającymi roślinami.
+ są sztywne nie trzeba ich podwiązywać
+ pięknie wyglądają w ogrodzie - kolorowe plamy
+ są odporne na choroby, szkodniki,
+ przyciągają motyle, owady
+ można ściąć i włożyć do wazonu i zrobić piękną kompozycje
na minus
- brak zapachu
- pełno siewek
i to chyba tyle :)
Najważniejsze to jeżówki nie są drogimi roślinami - poszukajcie na allegro, olx bądź na wymiennych giełdach z pewnością nie jeden ogrodnik zechce podzielić się swoimi skarbami :)
Śliczne masz rudbekie. I u mnie goszczą... Lubie je są takie... Naturalne i wesołe, wprowadzają humor do ogrodu :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne !!!
OdpowiedzUsuńteż polecam wszystkim jeżówki - są eleganckie, chociaż naturalne, sztywne, nie trzeba podpiera, przyciągają mnóstwo motyli i są niewymagające. Uwielbiam je
OdpowiedzUsuńSą piękne! takie żywe i kolorowe : )
OdpowiedzUsuńJeżówki mam, ale nie chciały mi rosnąć w pełnym słońcu. W tym roku przesadziłam je do półcienia i cieszą oko.
OdpowiedzUsuńRudbekie zdecydowanie muszę mieć :)
U mnie jeżówki jakoś tak mają pod górę, ale mam nadzieję, że w końcu uda nam się osiągnąć sukces :) Pięknie w twoim ogrodzie :D
OdpowiedzUsuńRudbekii mam mnóstwo, ale każda jeżówka u mnie ginie z czasem- dlaczego????
OdpowiedzUsuńDlatego właśnie lubię ogrody późnym latem, jest w nich coś takiego uspokajającego :)
OdpowiedzUsuńŚliczne rudbekie i jeżóweczki, uwielbiam te kwiaty bo wprowadzają dużo radości do ogrodu !!
OdpowiedzUsuńMasz cudowny ogród !!
Pozdrawiam