Czemu ta zima nie odpuszcza?

Długo mnie nie było ale małe zawirowania dużo pracy i tak czasami jest, że nie ma możliwości, na ma czasu. Ubolewałam przez te dni na brak kontaktu z Wami, na brak pisania, brak mówienia, filozofowania i czytania Waszych pisadełek. Ale już jestem, czarne chmury zebrane nad głową minęły, oby.
Czy wiecie czemu zima nie odpuszcza ? Każdego dnia stawiam sobie to pytanie jak patrzę w okno i widzę to co widzę, wtedy jest moje grrr, ups. Wczoraj moja połówka zrobiła mi przepiękny prezent przed- urodzinowy (muszę się pochwalić, bo to piękny prezent) - zestaw narzędzi do ogrodu, nożyce, sekator, nożyce elektryczne,  łopatka, grabki. Nie sposób mi opisać jak bardzo bardzo jestem szczęśliwa. Niby rzeczy do ogrodu, ktoś by z boku powiedział ale.
Z moimi starymi narzędziami byłam na bakier - już miały swoje lata i nie były najlepsze.
To piękne.
A oto moja fotorelacja z ogrodu - wolałabym jej nie umieszczać - ale cóż tak jest i koniec.
Dobrze, że chociaż słonko od czasu do czasu przeziera się przez chmurki.

Temperatura nie zachwyca :(


A śnieg dalej jest i był....

Kot też czeka ... :)



 A pies zaspany :)

Komentarze