Co możemy robić zimą

Wielu moich znajomych i nie tylko :) narzeka na zimę (ja czasami również):) Zimno, nic się nie chcę, człowiek chodzi ospały, nie wiadomo co zrobić, w pracy mniej obowiązków bo styczeń. Słyszymy te i podobne narzekania na styczniową aurę. Może w lutym będzie lepiej. A ja proponuję dzisiaj wykorzystać ten czas w sposób pozytywny dla siebie. Może porządki - na strychu, w piwnicy, w biurku, w pokoju? Może czas na swoje zadania i cele na ten rok. Ci co pędzą może czas stanąć przemyśleć swoje ja, swoje potrzeby, czego mi brakuje, co mi potrzeba jak chciałabym/chciałbym żyć. Czego mi potrzeba aby zmienić to i tamto.

 

Spróbujmy wykorzystać ten czas na coś dla nas - niekoniecznie na marudzenie - jeżeli jest zimno i nie chcę Ci się nigdzie wychodzić dobrze - zrób coś w domu :) Może poczytaj książkę, na którą nie będziesz mieć czasu, może zrób porządek, albo zajmij się sprawami, które zawsze odkładasz. Zima to dobry sposób na nadrobienie zaległości. Dla ogrodników czyli dla mnie to cudowny czas bo może smutno czasami, że ogród nie kwitnie, ptaszki nie śpiewają, nie kosimy trawy, nie wąchamy kwiatów ale możemy planować, marzyć, możemy się dokształcać zaplanować kalendarz działań w ogrodzie.

Polecam i zachęcam wykorzystajmy ten czas i cieszmy się również zimą, nawet kiedy dookoła jest - 20 stopni. Macie od mnie moje promyczki :)