jesiennie jesiennie

Dzisiejszy dzień zapoczątkował i zakończył porządki na działce.
Do garażu powędrowała trampolina, huśtawka i meble ogrodowe.
Zrobiło się puściej na tarasie. Liście coraz bardziej dostają czerwonego koloru i opadają.
Przechadzając się po ogrodzie marzyłam o wiośnie o moich planach, o nasadzeniach i kwiatach. W głowie ogrodnika nie ma odpoczynku :) tylko są plany plany i plany.
Dzięki pomocy koleżanek odkryłam, że w ogrodzie rośnie tojad - roślina znikąd :)
Podobno trujący ale ma przepiękne fioletowe kwiaty.
Załączam kilka zdjęć fotorelację.







Komentarze